A tymczasem na Ukrainie separatyści żrą się między sobą do tego stopnia że dowódcy grożą sobie śmiercią za zdradę sprawy, po ostrych atakach ukraińskiej armii odbito większą część obwodu Donieckiego i północ Ługańskiego. Okazuje się też że Pekin Moskwę wykorzystał jak zdesperowaną prostytutkę. Umowa która miała Rosję ratować, Rosję dobije. Koszty budowy gazociągu i terminalu
LNG na terenie Syberii muszą pokryć sami Rosjanie, a koszty szacowane to około 90 mld dolarów, przy czym pewno nie doszacowane bo teren skrajnie trudny a i tradycyjna korupcja zapewne też się pojawi. No i już wiadomo że prace opóźnią się... o dwa lata. :-D Ukraina uciekła z WNP, Łukaszenka wytargował sobie że kasa za przetworzoną ropę w białoruskich rafineriach będzie szła do jego kasy, a kwota słuszna bo chodzi o 3,3 mld dol rocznie, Nazarbajew flirtuje z Chinami i wdraża porozumienie na 30mld dol. Litwini kupują gaz z Norwegii i to taniej o 20℅, unia pewnie będzie kupować grupowo, więc zyski polecą, zwłaszcza gdy nastąpi dywersyfikacja. Krym ma problemy finansowe, na szybko potrzeba 6mld dolców,na rurociąg i mosty, do tego na emerytury, załamała się turystyka a wydatki na "modernizację" będą kosztować budżet 5mld dol. rocznie przez dekadę przynajmniej :-) Rosyjskie embarga sprawiły że polscy eksporterzy szukają nowych rynków i o kilkadziesiąt procent wzrósł eksport na południe Europy i bliski wschód, do tego już minister rolnictwa chwalo się że Daleki Wschód w tym Chiny szykują się do zdjęcia embarga na mięso. Natomiast Ukraina już wszelkie embarga nakładane przez ostatnie lata zniosła. Do tego dogadywana jest umowa żeby w Świdniku montować ukraińskie śmigłowce, a warto wspomnieć że Ukraina to drugi największy producent uzbrojenia w Europie. No i powstanie polsko-litewsko-ukraińska brygada. Do tego właśnie znowu podniesiono prognozy wzrostu gospodarczego :-D Zaiste w mocy Putina jest orżnąć cały świat i wykończyć nadgorliwą Polskę, której ni ch**a się nie opłacało wspieranie całej afery.
LNG na terenie Syberii muszą pokryć sami Rosjanie, a koszty szacowane to około 90 mld dolarów, przy czym pewno nie doszacowane bo teren skrajnie trudny a i tradycyjna korupcja zapewne też się pojawi. No i już wiadomo że prace opóźnią się... o dwa lata. :-D Ukraina uciekła z WNP, Łukaszenka wytargował sobie że kasa za przetworzoną ropę w białoruskich rafineriach będzie szła do jego kasy, a kwota słuszna bo chodzi o 3,3 mld dol rocznie, Nazarbajew flirtuje z Chinami i wdraża porozumienie na 30mld dol. Litwini kupują gaz z Norwegii i to taniej o 20℅, unia pewnie będzie kupować grupowo, więc zyski polecą, zwłaszcza gdy nastąpi dywersyfikacja. Krym ma problemy finansowe, na szybko potrzeba 6mld dolców,na rurociąg i mosty, do tego na emerytury, załamała się turystyka a wydatki na "modernizację" będą kosztować budżet 5mld dol. rocznie przez dekadę przynajmniej :-) Rosyjskie embarga sprawiły że polscy eksporterzy szukają nowych rynków i o kilkadziesiąt procent wzrósł eksport na południe Europy i bliski wschód, do tego już minister rolnictwa chwalo się że Daleki Wschód w tym Chiny szykują się do zdjęcia embarga na mięso. Natomiast Ukraina już wszelkie embarga nakładane przez ostatnie lata zniosła. Do tego dogadywana jest umowa żeby w Świdniku montować ukraińskie śmigłowce, a warto wspomnieć że Ukraina to drugi największy producent uzbrojenia w Europie. No i powstanie polsko-litewsko-ukraińska brygada. Do tego właśnie znowu podniesiono prognozy wzrostu gospodarczego :-D Zaiste w mocy Putina jest orżnąć cały świat i wykończyć nadgorliwą Polskę, której ni ch**a się nie opłacało wspieranie całej afery.
Sebastian Flak

