Adam_S napisał(a):Od dawna to zauważałem, panslawistów jakoś tak dziwnie ciągnie w stronę Kremla. I to nie tylko tych rosyjskich, bo to by było w pełni zrozumiałe, ale także i naszych...
Gdyby jeszcze Kreml słynął z dobrego traktowania Słowian to bym może zrozumiał, ale w praktyce to nawet swoich, rosyjskich Słowian traktuje butem, a innych jeszcze gorzej.
Co ciekawe próbują realizować recepturę Dugina na konwersję heretyckiej łacińskiej Polski na tą "optymalną" już część imperium rosyjskiego. Anty-katolicka, anty-zachodnia retoryka, atak na konsumpcjonalizm, w chuj jakiejś pokrętnej ezoteryki i ta ciągła słowiańskość, braterstwo Słowian etc
Gdyby rodzimowiercy nie stanowili śmiesznego marginesu, to byliby dobrym materiałem na piątą kolumnę.
Adam_S napisał(a):I z ciekawostek, coś innego związanego z zagraniczną działalnością Rosji i co można w tym temacie robić:
http://www.foreignaffairs.com/articles/1...spymasters
Nic nowego. Ciekawi mnie natomiast czy nadmiernie prorosyjskie tendencje w pewnych środowiskach są tylko skutkiem padnięcia kremlowskiego przekazu na podatny grunt, czy jednak już działaniem ludzi, którzy za to dostają z Rosji pieniądze.
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."
EH
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."
EH
