Hans Żydenstein napisał(a):Właściwie to nawet nie pamiętam Avatara, myśląc o tym filmie widzę Johna Smitha i Pocahontas. Tyle, że John jest kaleką, a Pocahontas niebieska... Co było w tym filmie głupiego oprócz historii z bratem bliźniakiem?
Liczba drzew - oczek sieci nerwowej Pandory, które jednakowóż przy swoich rozmiarach nigdy by się na Pandorze (ani na żadenj innej planecie) nie zmieściły
Kretyńska taktyka wojskowa, - atak na terenie wroga i to terenie niwelującym przewagę technologiczną, w sytuacji odcięcia od jakichkolwiek posiłków i zaopatrzenia. (wezwane mogłyby przybyć najwcześniej za kilkanaście ...lat)
-uparcie się na eksploatację złóż akurat pod świetym drzewem, jakby nie można ich było poszukać gdzie indziej - mieli cały glob do dyspozycji
- niedopasowanie ewolucyjne Navi do całej pozostałej pandorskiej fauny, z której rzekomo się wywodzili, a uczynienie ich za to podobnymi do ludzi.

