Na wszystkie pytania setha odpowiedzi już padły w tym wątku
a) ludzie są bardziej wszechstronni i bardziej uniwersalni niż maszyny
b) do produkcji inteligentnych maszyn potrzebny był jakiś deficytowy, rzadko występujący komponent (dwutytanek selenu, czy coś podobnego)
c) priorytetem Tet był terraforming, do działajacych ssaw Tet nie pozwalał się klonom nawet zbliżać. Tutaj szły wszystkie siły i środki
d) Tet posiadal ograniczenia programowe na produkcję i replikację maszyn ktore miały zapobiec jego przekształceniu w sondę berserk. Zatem niedobory musiał sztukowac klonami.
Dlatego ze w trakcie ataku na Ziemię włamał się do ziemskich sieci informatycznych i ściągnął ich zawartość. I znalazł tam m in prace psychologiczne na temat wydajności pracy ludzi, w których to pracach jak byk było wyłożone, że najbardziej wydajnie ludzie pracują dobrowolnie, nie inwigilowani i motywowani dobrymi warunkami pracy (przeźroczysty basen!) oraz dobrym wynagrodzeniem (luksusowa emeryturka na Tytanie)
A wydajność była najwiekszym fetyszem Tet, dla którego był w stanie poświęcić wiele, nawet zaryzykować i wpuścić do wnętrza zbuntowanego 49
jw
Slatego że niszczenie resztek ludzkości, o ile nie byłyby one w stanie zakłócić procesu terraformingu, (tak własnie uważał Tet) znajdowało się na dole listy priorytetów Tet. Na nowej, sterraformowanej Ziemi i tak by wyginęli.
Patrz nr 1 Gdyby nie miał jakiegoś harmonogramu, efektywność, która jest dla Tet obsesją, nie byłaby taka istotna.
A w jaki sposób miałby to wykryć? Skąd by w ogóle miał wiedzieć, że 49 nawiązał kontakt z innymi ludźmi i przeszedł na ich stronę?
Zapewne nic mniejszego od broni jądrowej i tak nie było w stanie Tet zagrozić. A tego, że 49 ma właśnie atomówkę i nie zawaha się jej samobójczo użyć, Tet nie przewidział.
Tet nie rozumiał ludzkości. Znał ją jedynie teoretycznie, z opisów w internecie. Empatia była mu obca.
Seth napisał(a):1. Dlaczego Tet używał ludzkich klonów do konserwacji zamiast maszyn (mniej zawodnych, łatwiejszych w kontroli)?
a) ludzie są bardziej wszechstronni i bardziej uniwersalni niż maszyny
b) do produkcji inteligentnych maszyn potrzebny był jakiś deficytowy, rzadko występujący komponent (dwutytanek selenu, czy coś podobnego)
c) priorytetem Tet był terraforming, do działajacych ssaw Tet nie pozwalał się klonom nawet zbliżać. Tutaj szły wszystkie siły i środki
d) Tet posiadal ograniczenia programowe na produkcję i replikację maszyn ktore miały zapobiec jego przekształceniu w sondę berserk. Zatem niedobory musiał sztukowac klonami.
Cytat:2. Dlaczego nie inwigilował swoich klonów 24/7?
Dlatego ze w trakcie ataku na Ziemię włamał się do ziemskich sieci informatycznych i ściągnął ich zawartość. I znalazł tam m in prace psychologiczne na temat wydajności pracy ludzi, w których to pracach jak byk było wyłożone, że najbardziej wydajnie ludzie pracują dobrowolnie, nie inwigilowani i motywowani dobrymi warunkami pracy (przeźroczysty basen!) oraz dobrym wynagrodzeniem (luksusowa emeryturka na Tytanie)
A wydajność była najwiekszym fetyszem Tet, dla którego był w stanie poświęcić wiele, nawet zaryzykować i wpuścić do wnętrza zbuntowanego 49
Cytat:3. Dlaczego nie umieszczał nadajników w ciałach klonów, tak by łatwo zlokalizować siedziby ludzi, którzy klony przejeli?
jw
Cytat:4. Dlaczego wobec znalezienia kryjówki ludzi, zdawał się jedynie na drony
zamiast przeprowadzić dewastujący atak z orbity, jak to czynił w trakcie wojny?
Slatego że niszczenie resztek ludzkości, o ile nie byłyby one w stanie zakłócić procesu terraformingu, (tak własnie uważał Tet) znajdowało się na dole listy priorytetów Tet. Na nowej, sterraformowanej Ziemi i tak by wyginęli.
Cytat:5. Dlaczego Tet w ogóle działał pod presją czasu?
Patrz nr 1 Gdyby nie miał jakiegoś harmonogramu, efektywność, która jest dla Tet obsesją, nie byłaby taka istotna.
Cytat:6. W jaki sposób Tet nie wykrył, że Jack go oszukuje wprowadzając w kapsule hibernacyjnej innego człowieka niż zdeklarował?
A w jaki sposób miałby to wykryć? Skąd by w ogóle miał wiedzieć, że 49 nawiązał kontakt z innymi ludźmi i przeszedł na ich stronę?
Cytat: I dalej, dlaczego nie dysponował przy samym sobie środkami umożliwiającymi
natychmiastową neutralizację Jacka i wszelkich innych niespodziewanych zagrożeń.
Zapewne nic mniejszego od broni jądrowej i tak nie było w stanie Tet zagrozić. A tego, że 49 ma właśnie atomówkę i nie zawaha się jej samobójczo użyć, Tet nie przewidział.
Cytat:Jak na AI/SI, która zdolała pokonać i doprowadzić na skraj wymarcia ludzkość,
Tet zachowuje się nadzwyczaj nierozważnie, nielogicznie i niewydajnie.
Tet nie rozumiał ludzkości. Znał ją jedynie teoretycznie, z opisów w internecie. Empatia była mu obca.

