Neuromanta napisał(a):Wątpię. Jakoś nie przypominam sobie by amerykanie wysyłali swoją piechotę w liczbie kilkunastu tysięcy i udawali że to nie ich :-DCoś takiego nie miało miejsca. Ale hasła bombardowanie Kambodży i prezydent Nixon powinny sprowadzić Cię na odpowiedni trop jeśli chodzi o zakulisowe działania wojenne, co do których dane państwo się nie przyznawało. Sprzeczne z obowiązującą w tym zakresie rezolucją tonkińską.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN

