Sofeicz napisał(a):Oooo... wyskoczył nowy konik - "talmudyzacja"!Niby co mam sądzić o mieniu zabużańskim? Rządy polskie lepiej lub gorzej sie z tego wywiązywały, nigdy nie zgłębiałem tego tematu. To efekt II wojny światowej i nowych granic. Coś straciliśmy, coś zyskaliśmy, dyskusje ciągnęły się długo. Możemy mieć żale do czterech mocarstw, najbardziej do ówczesnego ZSRR i Stalina. Rozumiem żale za czymś straconym, lecz co ma do tematu ?
Bić go!!!
Czekam na odpowiedż Gladiatora o mieniu zabużańskim (chociaż nie, sam przecież napisałem, że nie czekam).
ad odszkodowania
Sprawa odszkodowań nie jest rzeczywiście do końca jasna, najwyraźniej nie ma być jasna i rządzić mają domysły. Nie jest to sprawa nowa, tu znalazłem link z przed czterech lat w tym temacie.
http://www.wicipolskie.org/index.php?opt...ew&id=3429
ad Ukraina
Za dymisja rządu Jaceniuka kryje się pomysł min finasów dalszego finansowania wojny zkolejne radykalne obcięcie rent i emerytur, zwiększyć podatek od wydobycia surowców i VAT. Na to partie nie mogły sobie pozwolić i wyszły z koalicji.
Sukcesy armii ukraińskiej są okupywane ogromem strat, społeczeństwo jej nie chce. Ma świadomość rozgrywek na górze, prywatnych armii oligarchów i ich interesów. Nie mówiąc już o istnieniu dwóch Ukrain. Po zakończeniu wojny, nawet przy zwycięstwie Ukrainy problemy pozostaną, a nasze media nie informują o uchodźcach w Rosji (ONZ informuje) i przestępstwach armii ukraińskiej skupiając się tylko na separatystach. Później może być tylko gorzej, represje, przesiedlenia ludności cywilnej i udawanie przez Europę, że nic się nie dzieje, a prawa człowieka nie są łamane. Ukrainy raczej już nigdy nie jednością.
Dystans Niemiec i Francji oraz reszty państw, to nie tylko interesy, lecz świadomość, że w tej hucpie kto inny niż Europa rozdaje karty, a my jako UE nie powinniśmy się dać wciągać w te rozgrywki. Zysków z tego Europa nie będzie miała, inni tak.

