Neuromanta napisał(a):Mieć taką przewagę że nawet śmieszne posunięcia powodują tąpnięcia i reperkusje i nie korzystać z tej przewagi. Jeden polityk rangi Churchilla czy Piłsudskiego i z Putina razem z Rosją nie byłoby co zbierać. Jeden z 28 państw. A tu kuźwa nawet połowy nie widać...
Ale po co się spinać i wygrażać, skoro i tak po Rosji z Putinem nie będzie czego zbierać. Zresztą, gdyby Europa mocniej przycisnęła Rosję, to wcale nie ma gwarancji, że do rozpadu doszłoby szybciej, bo nastąpiłaby mobilizacja ludu wokół władzy w walce z "faszystowską agresja". Rosję wyjedzą małymi łyżeczkami.
A co do francuskich mistrali, to na miejscu dostawcy bym się juz zastanawiał, że sankcje srankcje, ale czy Rosja w ogóle za okręty zapłaci?

