http://wiadomosci.onet.pl/prasa/niezawis...odem/sbgs5
Rosjanie zaczynają zauważać obosieczność embarga na żywność.
"Dziennikarka Anastasija Baszkatowa nie wierzy, że restrykcje "ożywią narodowych producentów", zwłaszcza w sytuacji, gdy w kraju systematycznie drożeją kredyty bankowe. Cytując analityków gospodarczych dodaje, że bez wątpienia polityka państwa uderzy w zwykłych ludzi, już od dłuższego czasu znowu zaciskających pasa. Federacja Rosyjska od kilku miesięcy wydaje masę pieniędzy na sfinansowanie aneksji Krymu oraz awantury na południowym wschodzie Ukrainy. Czy Rosjanie bez pretensji przeżyją kolejną falę ograniczeń? Niekoniecznie. Jeszcze niedawno większości wydawało się, że rządy Władimira Putina będą pasmem li tylko sukcesów, że podstawy ekonomiczne i egzystencjalne kraju są solidne. Teraz ten pieczołowicie pielęgnowany mit systematycznie pryska, czego dowodem były już burzliwe wystąpienia opozycji przed paru laty na moskiewskim placu Błotnym."
Rosjanie zaczynają zauważać obosieczność embarga na żywność.
"Dziennikarka Anastasija Baszkatowa nie wierzy, że restrykcje "ożywią narodowych producentów", zwłaszcza w sytuacji, gdy w kraju systematycznie drożeją kredyty bankowe. Cytując analityków gospodarczych dodaje, że bez wątpienia polityka państwa uderzy w zwykłych ludzi, już od dłuższego czasu znowu zaciskających pasa. Federacja Rosyjska od kilku miesięcy wydaje masę pieniędzy na sfinansowanie aneksji Krymu oraz awantury na południowym wschodzie Ukrainy. Czy Rosjanie bez pretensji przeżyją kolejną falę ograniczeń? Niekoniecznie. Jeszcze niedawno większości wydawało się, że rządy Władimira Putina będą pasmem li tylko sukcesów, że podstawy ekonomiczne i egzystencjalne kraju są solidne. Teraz ten pieczołowicie pielęgnowany mit systematycznie pryska, czego dowodem były już burzliwe wystąpienia opozycji przed paru laty na moskiewskim placu Błotnym."
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

