A po co dofinansowywać Ukrainę skoro sytuacja tam bardziej napięta. Oficjalne finansowanie daje Rosji pretekst do tego żeby ogłosić iż faszystowskie mocarstwo wspiera faszystowskich rezunów, a tak to wywiad namierzy pozycje i wystarczy wycelować... Nikt za Palestyńczyków wojną grozić nie będzie, to i poczynać można sobie z nimi otwarcie. Ot, realpolitik.
Sebastian Flak

