krystkon napisał(a):Młodzi ludzi mają w zwyczaju to, że robią co chcą a każdy może im skoczyć. Zwłaszcza kiedy chcą pokazać własną siłę. Putin ni chuja ich tam nie posłał, poleźli co najwyżej sami.
Twierdzisz, że w armii rosyjskiej jest taki burdel, że nawet przeciętny żołdak może wziąć sprzęt i się przejść się z nim bez niczyjej wiedzy do sąsiedniego państwa, czy też na własną rękę odpalić na jego terytorium rakiety? Ciekawe.
Cytat:A bron to separatyści kupują sobie lub organizują w Rosji też sami, przy sporej przychylności Rosjan, bo w końcu przecież ich współbraci wyżynają kozikami.Mam trochę oszczędzonej kasy. Powiedz mi gdzie Ukrainie kupić sprawny bojowo czołg lub wyrzutnię rakiet przeciwlotniczych. :lol2:
Jest popyt jest podaż - proste.
Cytat:Powtarzam pytanie. Co zrobilibyście w tym momencie na miejscu Rosjan? Jaka byłaby decyzja?Ano takie, że przestajemy wspierać prorosyjskich bandziorów. Bez wsparcia bandyci szybko są eliminowani, na wschodniej Ukrainie nastaje spokój i wszyscy żyją długo i szczęśliwie bez żadnych rzezi.
Zamykacie szczelnie granice, nikogo nie przepuszczanie i przyglądacie się rzezi współbraci czy jak?
Jakie rozwiązanie?
Cytat:A może informujecie mieszkańców Krymu, że oddajecie ich w ręce Ukraińców z Kijowa? Żeby mogli oczyścić ten teren z wrogich genów?Oczyszczanie kraju z "czarnożopych" to akurat ulubiona zabawa rosyjskich patriotów. :] Jeżeli ktoś już ma fiksacje na temat wrogich genów to właśnie Rosjanie.
Z takimi kopiuj wklejkami to idź na wp.pl lub onet. Chociaż nawet tam już nikt was nie słucha.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

