lumberjack napisał(a):Slogany sloganami, a rura zmięknie jak przyjdzie im jeść kanapeczki bez masełka i bez szyneczki, bo wszystko za drogie.
Daj spokój, najbogatszym i tak niczego nie zabraknie, biedocie wystarczy ziemianka, wódka, ogórcy i pieśni patriotyczne. A rodząca się jak zwykle w bólach klasa średnia zostanie olana przez rządzących lub rozkułaczona.
"Przypadkowa przechadzka po szpitalu wariatów pokazuje, że wiara nie dowodzi niczego" - Heinrich Heine

