pilaster napisał(a):Dla was na pewno.
A my to kto i wy to kto?
Wydawałoby się, że trupy nie mogą być zapomniane, no ale gdzie są trupy z Bośni i Hercegowiny? Ktoś jeszcze o nich pamięta?
Co racja to racja. USA i Zachód Europy zwyciężą w tym konflikcie. Rosja im nie podskoczy. Przegra Rosja i Putin przegra bo się porwał z motyką na Słońce.
Lepiej chyba trzymać sztamę ze zwycięzcami?
Krym i wschód Ukrainy pogrążą Putina. Nie wygrzebie się chłopak z tego. Nie wyjdzie cało.
----------
Ogarnęło mnie nagłe przekonanie, że Putin źle zrobił i że te wszystkie trupy są na jego sumieniu. Mogło nie być żadnego trupa. Może nawet tych na Majdanie, gdyby Putin nie naciskał.
-----------------------
Władimir Żyrinowski - rosyjski polityk, deputowany do Dumy Państwowej i jej wiceprzewodniczący, prawnik Federacji Rosyjskiej, doktor nauk filozoficznych. Włada czterema językami, w tym tureckim.
Pomimo lekkiego świra, kiedy mówi do mnie wiceprzewodniczący Dumy, doktor nauk filozoficznych, władający 4 językami, kiedy ja się tu męczę od 3 lat z jednym językiem i wciąż się czasami zacinam - no to mu trochę wierzę:
Cytat:Lider LDPR oświadczył, że przywódcy tych "karzełkowatych państw" powinni się opamiętać, zastanowić, na co je narażają. - Ameryce nic nie grozi, jest daleko. A kraje wschodnioeuropejskie same wystawiają się na pełne unicestwienie. I winne będą tylko one, bo my nie możemy dopuścić do tego, aby z ich terytorium były wystrzeliwane rakiety i startowały samoloty w kierunku Rosji - powiedział.Kto mi powie? Co zrobi posiadający ogromne poparcie społeczne a jednocześnie osaczony przez Zachód Putin, kiedy wyraźnie zrozumie, że jego kres nadchodzi? Bo coś mi się zdaje, że Zachód powinie troszeczkę ustąpić i już nieważne są "racje" czy "wartości".
- Będziemy zmuszeni zniszczyć je na pół godziny przed startem. W tym celu będziemy musieli dokonać nalotów dywanowych, aby wykluczyć możliwość, że gdzieś pozostanie choć jedna wyrzutnia, choć jeden samolot. Słowem - krajów bałtyckich nie ma, Polski nie ma - wskazał. Żyrinowski oznajmił, że NATO powinno pilnie poprosić o spotkanie z ministrem spraw zagranicznych FR Siergiejem Ławrowem. - Wówczas się zatrzymamy. W przeciwnym razie będziemy musieli dać im nauczkę, jeszcze raz urządzić im maj 1945 roku - podkreślił.
Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji i jej lider często artykułują inicjatywy i projekty, których oficjalnie nie może lub nie chce ogłosić Kreml. Żyrinowski często także mówi to, czego z różnych powodów nie mogą lub nie chcą powiedzieć przywódcy FR.
