No choćby fakt pochwalenia się przez separatystów i wyemitowanie czym prędzej w rosyjskiej tv filmu z zestrzelenia malezyjskiego samolotu (fakt, myśleli że to ukraiński) o niczym nie świadczy. To żaden dowód. :-D A że nawet w tym wątku było to linkowane to mówi się trudno. Szlachetni bojownicy nie popełniają takich błędów. Pewno banderowcy podmienili wraki, podstawili separatystę-przebierańca, wysłali filmik do rosyjskiej tv, kiedy jeszcze nie było nawet potwierdzenia że zestrzelono cywilny lot i szczęśliwi z udanego fortelu pobiegli mordować dalej. Tak było. Naprawdę. :roll:
Sebastian Flak

