pilaster napisał(a):Na szczęscie. Gdyby cokolwiek w polskiej polityce zależało od żarłaka nie pozostawałoby nic innego jak tylko się pochlastać. :roll:
To prawda. Boję się tylko, że twoje zaangażowanie, don kiszocie, może mieć negatywny wpływ, a co najmniej niepożądany dla ogółu. Cóż... Ale przeciez r o b i s z pod s i e b i e, prawda, a nie dla innych?
Kiedy Poroszenko zakończy akcję antyterorrystyczną? Pewnie po wyborach, co?
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

