pilaster napisał(a):A, i jeszcze. Przewaga widza/czytelnika nad twórcą polega na tym, że ten ostatni wie co chciał zrobić, podczas gdy ten pierwszy wie co zrobił - widzi tylko rezultat końcowy.
Stąd interpretacje twórcy są skażone jego planami odnośnie dzieła, planami, które ostatecznie nie zostały zrealizowane
co nie zmienia faktu, że pilaster dokonał nieuzasadnionej nadinterpretacji, doszukując się w filmie czegoś czego tam nie ma. Nie ukrywam, jestem filmem rozczarowany, może dlatego, że najpierw przeczytałem recenzję pilastra a później dopiero obejrzałem sam film. Zresztą Oblivion do takich produkcji jak Europa Report, Sunshine czy The Moon nie może nawet stanąć, nie mówiąc już o ponadczasowej Odysei Kosmicznej.
Na pomoc! mordują więźniów Bastylii!!!

