[Skywalker]

Rosja wciąż przerzuca na okupowane tereny nowe siły. Jednak na długo tego wsparcia nie wystarczy. Odepchną obrońców na kilka, kilkanaście, niechby nawet kilkadziesiąt kilometrów i co dalej? Nawet wyrąbanie połączenia lądowego z Krymem, przez setki kilometrów terenu z wrogo nastawioną ludnością jest już poza ich zasięgiem. O obaleniu rządu ukraińskiego, to już nawet marzyć przestali.:roll:

To prawda że Rosja nie jest gotowa na długotrwałą wojnę gdyż jej na to po prostu finansowo nie stać. Ale ukraińskie wojsko też już jest dość rozbite bo straciło w walkach za dużo sprzętu a mało kto jest gotów aby od zaraz sprzedawać Ukrainie broń. Według mnie skończy się na rezygnacji Ukrainy z dalszych walk o Donbas i rozpoczęciem rozmów pokojowych. Natomiast rosyjski "marsz na Odessę" to jedynie psychologiczny straszak.