Ja bym tak Rosjan nie nie doceniał. Lekceważenie wroga potrafi się dość paskudnie mścić.
Kreml przyciśnięty do muru może zrobić coś karkołomnie głupiego. A co konkretnie może zrobić, zależy od tego jak oceniają skłonność NATO do aktywnej obrony wschodnich rubieży sojuszu.
Żyrinowski straszył nuklearnym uderzeniem na kraje bałtyckie i Polskę i sądzę, że to nie jest groźba wyssana z palca. Oni wiedzą, że konwencjonalnej wojny z NATO wygrać szans nie mają. Ale czy Zachód będzie gotów ryzykować wojnę z Rosją, po takim nuklearnym uderzeniu?
Kreml przyciśnięty do muru może zrobić coś karkołomnie głupiego. A co konkretnie może zrobić, zależy od tego jak oceniają skłonność NATO do aktywnej obrony wschodnich rubieży sojuszu.
Żyrinowski straszył nuklearnym uderzeniem na kraje bałtyckie i Polskę i sądzę, że to nie jest groźba wyssana z palca. Oni wiedzą, że konwencjonalnej wojny z NATO wygrać szans nie mają. Ale czy Zachód będzie gotów ryzykować wojnę z Rosją, po takim nuklearnym uderzeniu?
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."
EH
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."
EH
