Nonkonformista napisał(a):Tylko, że ta autonomia będzie tylko chwilowym wyjściem. Lepiej już ostatecznie oddać wschodnią część Rosji - niech się nią udławi, a zachodnią - tę prozachodnią - zachować i wzmacniać. Lepsza mniejsza, ale silniejsza Ukraina, niż słabsza, ale większa.
Oddanie wschodniej Ukrainy spowoduje, że Rosjanie nie będą mogli wpływać na tę zachodnią część, więc nie będzie grozić kolejne rozerwanie krocza.
Problem Nonku jest tylko taki, że ta wschodnia część, to jest serce gospodarcze Ukrainy (coś jak Śląsk w Polsce).
Bez tego przemysłu Ukraina leży i kwiczy (z nim zresztą też).
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

