DziadBorowy napisał(a):A to już ciężko stwierdzić czy dla rosyjskiej armii jest to wysiłek symboliczny czy też nie.Doniesienia mówiące o ilości Rosjan na Ukrainie oraz wiedza na temat zaangażowanego sprzętu na to wskazuje.
DziadBorowy napisał(a):Pisząc o zaangażowaniu Rosji nie miałem jednak na myśli zaangażowania wyłącznie militarnego, który jest jedynie częścią potencjału państwa. Są też inne płaszczyzny - np gospodarcza, dyplomatyczna czy też społeczna.Ale to zaangażowaniem militarnym zdobywa się terytoria. A duże zaangażowanie może być także zdecydowanie bardziej opłacalne finansowo. W końcu tańsze jest szybkie zwycięstwo niż długotrwałe uwikłanie się w konflikt.
Rosjanie nie wykorzystują np. lotnictwa więc o jakim zaangażowaniu tu w ogóle mówić skoro to podstawa współczesnego pola walki.
DziadBorowy napisał(a):Uwzględniając stan ukraińskiej armii z początków tego roku (a przynajmniej to co o tym było wiadomo) jestem dość pozytywnie zaskoczony jej postawą.A jaki był ten stan i co się zmieniło?
Przecież co chwilę słychać o porzuconym sprzęcie, dezercjach czy uwikłaniu się w kolejne to okrążenia.
I nie słychać tego od Rosjan, to nie propagandowe mydlenie oczu.
Prośby o broń i sprzęt w tym hełmy (sic!) są wyrazem tego jak bardzo słabo jest z ich wojskiem. A jeszcze pamiętam jak kilka lat temu czytałem na forach teksty o tym jak to ukraińska armia zajęłaby bez przeszkód Polskę (teksty miały wskazywać na słabość naszej armii względem armii państw ościennych). Teraz gdy sobie to przypominam to pojawia się na mej twarzy uśmiech.
Co zaś do Rosji. To kraj specyficzny. W typowym zachodnim kraju jakiekolwiek problemy gospodarcze, polityczne kraju spowodowałyby protesty, obalanie rządów, itp.
Złość byłaby ukierunkowana wewnętrznie. W przypadku Rosji jest ona ukierunkowana głównie zewnętrznie. Im bardziej po dupie dostanie Rosjanin tym bardziej będzie wspierać swój rząd w przeciwstawianiu się innym krajom.
Jak to już kilka razy zostało powiedziane-dla nich duma jest ważniejsza od warunków bytowych. Nostalgia za imperium to coś ważniejszego od wszystkiego innego.
Dla rosyjskiej władzy nie jest istotne to jakie skutki przyniosą dla Rosji aktualne wydarzenia. Istotne jest to jak te skutki zmienia ich umocowanie. Jeżeli nie zmienią to nie wzruszy ich to na tyle aby dać komukolwiek satysfakcję.
Na swój sposób mnie to pozytywnie intryguje.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
