krystkon napisał(a):Nikt nie może przymuszać a każdy może jedynie umówić się i dobrowolnie umowę wykonać bez najmniejszego przymusu.No to co w przypadku gdy pójdę do fryzjera, skorzystam z usługi a gdy ten poprosi o pieniądze za strzyżenie to powiem "spierdalaj", wyjdę a fryzjer będzie mógł jedynie westchnąć nad swym losem?
Myślisz, że to fajny wariant? Pytam, bo wynika z tego co piszesz.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
