Sofeicz napisał(a):Oni się swojej strasznej historii nie wstydzą, wręcz przeciwnie, są z niej dumni.
To jest właśnie fascynujące. Świadomość zbrodni stalinowskich popełnionych przecież w głównej mierze na narodzie rosyjskim jaka taka już jest, ale przeciętny Rosjanin co najwyżej pytany o nie zmarszczy czoło i powie coś w stylu "wielkie rzeczy wymagają ofiar, wypaczenia zawsze się zdarzą". Tak jakby chodziło o kilku cywili zabitych przez "friendly fire" a nie kilkadziesiąt milionów ofiar.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

