Żeby nie było jednostronnie, to Ukraińcy chyba w usowietyzowieniu przodowali.
Zagłodzili im parę milionów, a oni i tak trwali jak zombie.
Wg relacji Sołżenicyna i Herlinga w łagrach Ukraińcy harowali najciężej, bo liczyli na dodatkową kromkę chleba. I marli jak muchy, bo to i tak nie rekompensowało tego wysiłku.
Polacy odwrotnie, pozorowali robotę i oszczędzali siły.
Zagłodzili im parę milionów, a oni i tak trwali jak zombie.
Wg relacji Sołżenicyna i Herlinga w łagrach Ukraińcy harowali najciężej, bo liczyli na dodatkową kromkę chleba. I marli jak muchy, bo to i tak nie rekompensowało tego wysiłku.
Polacy odwrotnie, pozorowali robotę i oszczędzali siły.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

