Dla mnie w czasach obecnych wątek ten powinien nosić nazwę "Neoliberalizm vs protekcjonizm", bo socjalizm nawet dla najtwardszego dzisiejszego protekcjonisty, który przy okazji liznął trochę makroekonomii, będzie systemem równie kiepskim, niewydajnym i niepolepszającym doli ludzi, jak neoliberalizm, czego dowodzą przykłady rzeczywistego zastosowania idei socjalistycznych na świecie (w Skandynawii nigdy żadnego socjalizmu nie było, był za to protekcjonizm, podparty silnymi inwestycjami państwowymi w zasoby ludzkie)
Rozwiązaniem dla gospodarek rozwijających się nie może być socjalizm, tylko protekcjonizm.
Rozwiązaniem dla gospodarek rozwijających się nie może być socjalizm, tylko protekcjonizm.
