exodim napisał(a):Dla mnie w czasach obecnych wątek ten powinien nosić nazwę "Neoliberalizm vs protekcjonizm", bo socjalizm nawet dla najtwardszego dzisiejszego protekcjonisty, który przy okazji liznął trochę makroekonomii, będzie systemem równie kiepskim, niewydajnym i niepolepszającym doli ludzi, jak neoliberalizm
Socjalizm to idea, która istnieje jedynie na kartach kapitału Marksa. Skąd ja to znam. Redefinicja pojęć to stara sztuczka stosowana przez takich jak ty włącznie z tym całym urojonym neoliberalizmem, który to nie wiadomo czym właściwie jest poza tym, że chłopcem do bicia różnej maści socjalistów. To może tak... liberalizm kontra neomerkantylizm?
exodim napisał(a):podparty silnymi inwestycjami państwowymi w zasoby ludzkie
To teraz tak to się nazywa? Może jakiś słowniczek jak pilaster stworzysz?
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch
K.Bunsch

