DziadBorowy napisał(a):Okazuje, się jednak, że pomijając pic na wodę na potrzeby turystów ("jak byłem w Rosji to każdy mnie ugościł jak umiał") jest to siedlisko patologii i degeneracji każdego możliwego rodzaju na poziomie państw trzeciego świata rządzonych przez rozmaite junty.Problemem jest jednakowoż i to, że Ukraina to są patologie rosyjskie x 2 albo i 10. Nieodrodni bracia syjamscy.
Nie bardzo wierzę w realną wolę ozdrowieńczą Ukraińców - raczej szukanie nowego naiwnego sponsora.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

