Dla Ciebie może daleko, ale dla Putina za blisko. Głowice pewnie już ma wycelowane, tak na wszelki wypadek.
Wszelkie umowy już nie obowiązują.
W sumie się dziwię że jeszcze nie wezwał wasali USA i nie oznajmił im że zakręca gaz. Wtedy by coś ugrał i zrobiłoby się ciekawie w EU.
Na razie za łagodnie gra w tą grę.
Wszelkie umowy już nie obowiązują.
W sumie się dziwię że jeszcze nie wezwał wasali USA i nie oznajmił im że zakręca gaz. Wtedy by coś ugrał i zrobiłoby się ciekawie w EU.
Na razie za łagodnie gra w tą grę.


