Wilk napisał(a):"Sojusznicy" łatwiej zdobywają to, czego w obliczu otwartej wrogości najeźdźcy broni się do ostatniej krwi.
Nieskutecznie się broni. Nawet generałowie nie ukrywają, że Wojsko Polskie nie ma zasobów, żeby bronić kraju przed Ruskimi dłużej niż kilka dni.
A z "sojusznikami" można zawsze sytuację odwrócić, nawet jeśli obecna ekipa wszystko spieprzy.
El Commediante napisał(a):Mam wrażenie, że ludzie dzielą się na tych co narzekają na pogodę i na demokrację.
Ja nie narzekam na demokrację - ja po prostu uznaję ją za wyjątkowo zły system polityczny. O przyczynach takiego stanu rzeczy mógłbym książki pisać.
El Commediante napisał(a):I Wojna Światowa pokazała jak w obliczu wojny zachowują się niedemokratyczne państwa i jak to się potem kończy.
Co konkretnie masz na myśli?
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
