Sofeicz napisał(a):W sumie, to Ukrainie takie okrojenie narodowościowe może wyjść na dobre.
Zamiast użerać się wiecznie z V rosyjską kolumną, będą mieli mniejszą ale etnicznie bardziej jednorodną Ukrainę.
Podobnie jak Polska po wojnie wyszła okrojona z przydatków wschodnich ale za to homogeniczna.
Już sobie wyobrażam, co by się działo, gdybyśmy mieli na karku parę milionów Rusinów.
Mniej więcej to samo co teraz Ukraina ma na Wschodzie. Wojna domowa, terroryzm.
Wszystkie trzymające się faktów analizy II RP która wygrywa wojnę obronną wskazują na nieuchronny wybuch terroryzmu na tle narodowościowym. UPA by bawiło się w wojnę, a Sowieci pewnie by finansowali to. Tak jak dziś to robią na wschodnich rubieżach Ukrainy.
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."
EH
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."
EH
