Kilka rzeczy do wyjaśnienia aby ukrócić ten ślepy zaułek.
I wojna światowa jako starcie autorytarnej władzy z demokracją to kwaśny żart.
Po jednej i po drugiej stronie takowej autorytarnej władzy nie było.
Poza carską Rosją. Krajem Ententy.
Zarówno po jednej jak i po drugiej stronie konfliktu dominującym ustrojem politycznym była monarchia konstytucyjna wraz z systemem parlamentarnym.
Najważniejszymi wyjątkami były USA oraz Francja z czego USA przystąpiło do konfliktu w zasadzie na koniec wojny w 1917 roku.
Zarówno po jednej jak i po drugiej stronie konfliktu sposób prowadzenia wojny był taki sam. Zarówno dowódcy niemieccy jak i np. francuscy tak samo wysyłali masy żołnierzy pod maximy.
Co do Patafila. Patafilku drogi, a może gdzieś tam na Targowej czy Ząbkowskiej pochwalisz się ludziskom wszem i wobec swoimi poglądami tyczącymi się Polski, Polaków, zbawiennych Niemców i skrzywdzonych Ukraińców? Reakcję chciałbym zobaczyć. Potem przejdź na drugą stronę Wisły i opowiedz o tym uczestnikom podczas zbliżającego się wielkimi krokami marszu niepodległości.
I wojna światowa jako starcie autorytarnej władzy z demokracją to kwaśny żart.
Po jednej i po drugiej stronie takowej autorytarnej władzy nie było.
Poza carską Rosją. Krajem Ententy.

Zarówno po jednej jak i po drugiej stronie konfliktu dominującym ustrojem politycznym była monarchia konstytucyjna wraz z systemem parlamentarnym.
Najważniejszymi wyjątkami były USA oraz Francja z czego USA przystąpiło do konfliktu w zasadzie na koniec wojny w 1917 roku.
Zarówno po jednej jak i po drugiej stronie konfliktu sposób prowadzenia wojny był taki sam. Zarówno dowódcy niemieccy jak i np. francuscy tak samo wysyłali masy żołnierzy pod maximy.
Co do Patafila. Patafilku drogi, a może gdzieś tam na Targowej czy Ząbkowskiej pochwalisz się ludziskom wszem i wobec swoimi poglądami tyczącymi się Polski, Polaków, zbawiennych Niemców i skrzywdzonych Ukraińców? Reakcję chciałbym zobaczyć. Potem przejdź na drugą stronę Wisły i opowiedz o tym uczestnikom podczas zbliżającego się wielkimi krokami marszu niepodległości.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
