Wilk napisał(a):Ale konkretna JEDNOSTKA ma prawo być marksistą. I ta konkretna JEDNOSTKA powinna mieć prawo zdobywać nowych zwolenników marksizmu. Jeżeli odbieramy tej JEDNOSTCE to jedno prawo, to możemy jej odebrać każde.
Nie odbieramy jednostce tego prawa - jedynie nie pozwalamy jej realizować jej postulatów w wymiarze politycznym.
Wilk napisał(a):W Stanach marksistom nie dano szans na realne działanie. I bardzo dobrze. Nie nazywajmy jednak tego "triumfem demokracji", bo to nie demokracja odepchnęła marksizm.
I tu się zgadzam. Jednakowoż demokracja z liberalizmem nie ma nic wspólnego - nie jest mi znany przypadek liberalnej demokracji i z założeń demokracji wynika, że liberalizm nie ma prawa w niej istnieć.
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
