Socjopapa napisał(a):Nie. Wydawało mi się dość jednoznaczne o jakim procederze pisałem - bynajmniej nie miałem na myśli działań czysto wojskowych.
Ok, kwestia wyjaśniona.
Socjopapa napisał(a):Źle zadane pytanie, bo pakt Ribbentrop-Beck mógłby zaistnieć tylko w czasie pokoju, wzmacniając tym samym swobodę działania Niemiec. Jeśli już, to należałoby zapytać jakie korzyści Niemcy osiągnęły z paktu Ribbentrop-Mołotow. A to jest chyba oczywiste.
Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się że pytanie było na miejscu. Ale mniejsza z tym.
Otóż pakt Ribbentrop-Beck - gdyby takowy został zawarty - nie tylko wzmacnia pozycję i swobodę Niemiec, ale również Polski.
A ponieważ w tym miejscu zaczyna się historia alternatywna, alternatywy są dwie.
Hitler w pierwszej kolejności, mając bufor przed Stalinem w postaci Polski, uderza na Zachód.
Lub też, wykorzystując ów bufor, uderza na Stalina w pierwszej kolejności.
I w jednym i w drugim wypadku Polska na tym zyskuje.
I temu miał służyć przykład z Andersem.
Niezależnie od tego, który wariant wybierzemy do dalszej dyskusji mocno wątpliwe jest aby Polacy (Żydów celowo teraz pomijam ze względu wcześniej podanego) trafiali do obozów koncentracyjnych na przykład, lub byli ofiarami Einsatzgruppen.
Nawet w przypadku krucjaty antybolszewickiej ponosimy ofiary, ale giną żołnierze - niekoniecznie w roli mięsa armatniego, a straty w ludności cywilnej są minimalne.
Socjopapa napisał(a):Nie sądzę. Wojna już była, łagry już były - jak sojusz mógł więc ułatwić wszczęcie wojny i rozpoczęcie wszystkiego co w jej trakcie wystąpiło? Czy gdyby Polska nie zawarła tego sojuszu sytuacja ZSRR byłaby gorsza, np. przestaliby zsyłać ludzi do łagrów?
Postaram się to bardziej wyraźnie wyeksplikować.
Układ Sikorski-Majski uchronił od śmierci ok miliona obywateli.
Gdyby pakt R-B został odpowiednio wcześniej zawarty, spełnił by podobną rolę, a myślę, że autonomia Polaków i Polski po takim pakcie byłaby większa, niż w obozie sowiecko-alianckim. Co nie znaczy że byłaby krajem suwerennym.
Socjopapa napisał(a):Czy sojusz Niemiec z ZSRR nie ułatwił Niemcom wszczęcia wojny i wszystkiego co nastąpiło? Moim zdaniem ułatwił.Ale tu się zgadzam, tyle że w przypadku paktu R-B, korzyści dla Polski są większe, co starałem się naszkicować wyżej.
Socjopapa napisał(a):Aha, i zaznaczam jeszcze raz, że ja nie oceniam ewentualnych działań Becka, tylko wypowiedź Nonkona, który wie więcej niż wiedział Beck.
Może i truizm, ale zdaje się, że uważasz, iż oceniając Nonka, oceniam potencjalne działania Becka, a tu wcale nie o to chodzi.
Ok, zdaje się że rozumiem w czym rzecz.
Ale czy mimo wszystko niezbyt pochopnie wyciągnąłeś pewne rzeczy z jego wypowiedzi.
Nawet zakładając, że ocena Nonka i jego wartościowanie tego paktu jest podyktowane dzisiejszą wiedzą - bo akceptuje bezkrytycznie, to, co się wydarzyło - to nie każde rozgoryczenie jest jednoczesnie brakiem kręgosłupa moralnego.
A zdaje się że TY tą wypowiedź odebrałeś w kat cynizmu.
A jak jest w rzeczywistości wie tylko Nonk
Marcin Basiński
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Keep calm and blame Russia
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Keep calm and blame Russia


