Nonkonformista napisał(a):Zychowicz zwrócił uwagę na pewną rzecz: w krajach sojuszniczych albo kolaborujących z Niemcami sytuacja Żydów wyglądała o niebo lepiej niż u nas. Ilu zginęło bułgarskich Żydów? Ilu zginęło włoskich? Parę tysięcy. Gdybyśmy byli sojusznikami Hitlera, ocalilibyśmy naszych Żydów, nie byłoby Palmir, Majdanka, Oświęcimia itd.Zginęło ich mniej bo ogólnie tam ich mniej było
Cytat:Pod koniec wojny zmieniamy sojusz jak Rumunia i wychodzimy z wojny z mniejszymi stratami ludzkimi.I jak Węgry...a nie czekaj.
http://ateista.pl/showthread.php?p=639864#post639864

