Bardzo rzeczowo o możliwościach Rosji, trzy artykuły po kolei.
http://www.biztok.pl/gospodarka/niskie-c...lna_a18275
Na spadku cen zyskuje Arabia saudyjska, jako eksporter ropy ucieka rywalom. Na ile Rosja pręży muskuły na pokaz, ma urzędowy optymizm, a na ile rzeczywiście ma asy w rękawie ?
Trudno orzec. Prawdopodobnie gromadzone od lat zasoby złota (Rosja nie sprzedaje złota) są rezerwą na czarną godzinę. W razie problemów będą płacić złotem. Obok kłopotów dolara 30 listopada referendum w Szwajcaria w sprawie pokrycie 40% franka złotem. W razie zwycięstwa tej opcji Szwajcaria będzie musiała zakupić ok 1500 ton złota. To bardzo interesująca sytuacja, kiedy najbardziej stabilna waluta świat opiera sie ponownie o złoto. Mam wrażenie, że Rosja liczy na zawirowania finansowe, tworzy ściśle z Chinami front antydolarowy wciągając w to inne państwa. Nawet jeśli petrodolar trzyma sie mocno w razie zawirowań ma konkretnego przeciwnika mogącego destabilizować jego sytuacje, a tym samym USA.
Rynki finansowe nie są gotowe jeszcze na przebudowę i mogą np pod groźba destabilizacji wywrzeć presje na USA. Rzecz jasna to tylko dywagacje, należy jednak brać pod uwagę całość geoplitycznego starcia. Kadafii zostało lotniczo szybko skończony. Państwo ISIS jest niby bombardowane, ale ... jakby nie za bardzo. Nikomu nie przeszkadza sprzedaż ropy przez ISIS, bowiem jest nakierowana wrogo wobec Rosji, a nie USA czy Izraela. Mamy wiele elementów układanki i mogą zajść różne wydarzenia. Odtrąbienia czyjegoś zwycięstwa jest zbyt wczesne.
http://www.biztok.pl/gospodarka/niskie-c...lna_a18275
Na spadku cen zyskuje Arabia saudyjska, jako eksporter ropy ucieka rywalom. Na ile Rosja pręży muskuły na pokaz, ma urzędowy optymizm, a na ile rzeczywiście ma asy w rękawie ?
Trudno orzec. Prawdopodobnie gromadzone od lat zasoby złota (Rosja nie sprzedaje złota) są rezerwą na czarną godzinę. W razie problemów będą płacić złotem. Obok kłopotów dolara 30 listopada referendum w Szwajcaria w sprawie pokrycie 40% franka złotem. W razie zwycięstwa tej opcji Szwajcaria będzie musiała zakupić ok 1500 ton złota. To bardzo interesująca sytuacja, kiedy najbardziej stabilna waluta świat opiera sie ponownie o złoto. Mam wrażenie, że Rosja liczy na zawirowania finansowe, tworzy ściśle z Chinami front antydolarowy wciągając w to inne państwa. Nawet jeśli petrodolar trzyma sie mocno w razie zawirowań ma konkretnego przeciwnika mogącego destabilizować jego sytuacje, a tym samym USA.
Rynki finansowe nie są gotowe jeszcze na przebudowę i mogą np pod groźba destabilizacji wywrzeć presje na USA. Rzecz jasna to tylko dywagacje, należy jednak brać pod uwagę całość geoplitycznego starcia. Kadafii zostało lotniczo szybko skończony. Państwo ISIS jest niby bombardowane, ale ... jakby nie za bardzo. Nikomu nie przeszkadza sprzedaż ropy przez ISIS, bowiem jest nakierowana wrogo wobec Rosji, a nie USA czy Izraela. Mamy wiele elementów układanki i mogą zajść różne wydarzenia. Odtrąbienia czyjegoś zwycięstwa jest zbyt wczesne.

