[quote=exeter]Witaj Iselin,
moje gratulacje Pani Admin.
Naturalnie. Pewnie znów się komuś narażę, ale napiszę, że najwyższy czas odejść od widzenia problemów świata z plemiennej perspektywy.
Oczywiście, trzeba spojrzeć glo0balnie nie tylko przez pryzmat trójkątu Polska -Ukraina- Rosja i postrzegać Rosje jako plemiennego wroga.
Ukrainie zabrano terytorium i wywołuje to oburzenie, choć jest tam mniejszość rosyjska, która podobnie jak albańska w Kosowie ma prawo do samostanowienia. (co prawda w Kosowie było więcej Albańczyków). Podawałem wcześniej linki o poparciu niemieckiej mniejszości na Krymie dla inwazji rosyjskiej - zupełne milczenie medialne.
Przy okazji pomija się zagrabianie Ukrainy jakby było to... coś normalnego. Rąbnięto złoto (depozyt USA), oligarchowie okradający dotąd Ukrainę stali się częścią władz i robią to oficjalnie. Zbliża sie tzw prywatyzacja i za bezcen Ukraina będzie rozkupiona (czyt rozkradziona), świetne żerowisko.
Jeśli zagrabianie ziem uznajemy za agresje i złodziejstwo ziem, to tak samo rozkradanie majątku jest takim samym złodziejstwem. Inaczej oszukujemy samych siebie na zasadzie mentalności Kalego, bo plemienia rosyjskiego nie lubimy, a szczep ukraiński lubimy.
moje gratulacje Pani Admin.

Naturalnie. Pewnie znów się komuś narażę, ale napiszę, że najwyższy czas odejść od widzenia problemów świata z plemiennej perspektywy.
Oczywiście, trzeba spojrzeć glo0balnie nie tylko przez pryzmat trójkątu Polska -Ukraina- Rosja i postrzegać Rosje jako plemiennego wroga.
Ukrainie zabrano terytorium i wywołuje to oburzenie, choć jest tam mniejszość rosyjska, która podobnie jak albańska w Kosowie ma prawo do samostanowienia. (co prawda w Kosowie było więcej Albańczyków). Podawałem wcześniej linki o poparciu niemieckiej mniejszości na Krymie dla inwazji rosyjskiej - zupełne milczenie medialne.
Przy okazji pomija się zagrabianie Ukrainy jakby było to... coś normalnego. Rąbnięto złoto (depozyt USA), oligarchowie okradający dotąd Ukrainę stali się częścią władz i robią to oficjalnie. Zbliża sie tzw prywatyzacja i za bezcen Ukraina będzie rozkupiona (czyt rozkradziona), świetne żerowisko.
Jeśli zagrabianie ziem uznajemy za agresje i złodziejstwo ziem, to tak samo rozkradanie majątku jest takim samym złodziejstwem. Inaczej oszukujemy samych siebie na zasadzie mentalności Kalego, bo plemienia rosyjskiego nie lubimy, a szczep ukraiński lubimy.

