Bo źle zrozumiałem co czytam.
I nie trzeba zefcia.
W razie czego Machefi go z radością zastąpi.
A co do samych tortur, to inkwizycyjna procedura śledcza (kiedy została ustanowiona) torturowanie uznawałaza przeciwcelowe w dochodzeniu do prawdy, jak zresztą dziś to samo stwierdza zefciu.
Nie piszę tu o wykorzystywaniu instytucji inkwizycyjnych do doraźnych walk politycznych, bo w takim wypadku każda instytucja śledcza może zostać nadużyta jako narzędzie terroru.
I nie trzeba zefcia.
W razie czego Machefi go z radością zastąpi.
A co do samych tortur, to inkwizycyjna procedura śledcza (kiedy została ustanowiona) torturowanie uznawałaza przeciwcelowe w dochodzeniu do prawdy, jak zresztą dziś to samo stwierdza zefciu.
Nie piszę tu o wykorzystywaniu instytucji inkwizycyjnych do doraźnych walk politycznych, bo w takim wypadku każda instytucja śledcza może zostać nadużyta jako narzędzie terroru.


