Witaj!
Patafil napisał(a):Oj, Nonku, to nie takie proste. Polska nie leży na końcu świata, goście z całej Europy przybywali tu na przestrzeni lat, i dostrzegali polski ,,porządek''. Tylko o tym się nie mówi w naszym pięknym kraju. Jesteś polonistą, więc na pewno uczono Cię, kim był Jan Chryzostom Pasek, ale czy kiedykolwiek powiedziano, co na temat Polski napisali w tym samym wieku XVII Chrystian von Holsten czy Ulrich von Werdum? Co pisano na polskie tematy później, np. podczas wspomnianych przeze mnie rozbiorów? Jakie wnioski wyciągali Amerykanie, kiedy pod koniec XIX w. przybijały statki z emigrantami, potem rutynowe badania lekarskie, i panika wśród polskich chłopów ,,Olaboga, dochtory, wezmą do śpitala i pokroją!'' To nie jest wymysł złośliwców, tylko gorzka prawda.To było dawno i nieprawda. W niektórych kwestiach /np. ochrona środowiska, brak religijności/ sporo nam jeszcze brakuje do cywilizowanego świata, ale bez przesady. Białe niedźwiedzie nie chodzą u nas po ulicach.
Patafilowa ciekawostka. W 1937 r. przyjechała do Polski ekipa Pathe News. Filmowano nasz kraj, w tym dożynki u Radziwiłłów czy innych jaśnie, tfu, wielmożnych. M.in. scenę, gdy młode dziewczyny całują dziedzica w tłuste łapska. Podczas projekcji w kinach na Zachodzie widzowie ryczeli ze śmiechu albo klęli. Propolskie sympatie rosły jak cholera...
To temat rzeka, w dodatku offtopowy, jeżeli ktoś jest zainteresowany dyskusją, to niech Wysoko Urodzona Moderacja gdzieś przeniesie.
"Nic nie jest potężniejsze od wiedzy; królowie władają ludźmi, lecz uczeni są władcami królów".