vpprof napisał(a):Ale tak samo jest z całym multum pojęć w matematyce. Są to abstrakcje niewskazujące na żaden konkretny namacalny przedmiot, a jednak nie odrzuca się ich jako bezsensowne.
Bo one służą do przekształcania znaków w systemach formalnych. Słowo "Bóg" natomiast ma wskazywać, określać jakiś przedmiot. Rozmawialiśmy już o tym, że można traktować słowo "Bóg" na sposób formalistyczny, ale wówczas traci się jakiekolwiek znaczenie religijne.

