Grecy, to słaby przykład.
Właśnie się okazało, że ich nowy minister spraw wewnętrznych Dragasakis wychwalał swego czasu Jaruzela za Stan Wojenny i rozbicie Solidarności, i ogólnie jest starym prosowieckim komuszkiem - V kolumna działa.
Właśnie się okazało, że ich nowy minister spraw wewnętrznych Dragasakis wychwalał swego czasu Jaruzela za Stan Wojenny i rozbicie Solidarności, i ogólnie jest starym prosowieckim komuszkiem - V kolumna działa.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

