exodim napisał(a):To może w skrócie:
W ZSRR nie istniał system masowej zagłady, stworzony specjalnie celem eliminacji jakiejś mniejszości etnicznej, narodowościowej czy innej. Nawet za Stalina.
No i niby co z tego. Komunistom w zupełności wystarczał sam artykuł 58, nie potrzebowali niczego ponad to, a tego co okazało się bardziej zgubne w praktyce dowodzi fakt, że i tak udało im się przebić w swoich ludobójczych dążeniach najbardziej zaradnych komendantów niemieckich obozów koncentracyjnych.
Nie ma w praktyce żadnego znaczenia, że ZSRR nie koncentrował się na kwestii rasowej, czy narodowościowej. Przynależność rasowa to tylko kolejny z absurdalnych zarzutów, które system totalitarny może człowiekowi postawić i nie jest pod tym względem ani lepszy ani gorszy. Zresztą skłonności do eksterminacji określonych grup społecznych ze względu na przynależność etniczną też się zdarzały.
Cytat:No praktyka jest taka, że w Rosji Carskiej rokrocznie ginęło kilkadziesiąt tysięcy robotników z powodu złych warunków pracy, higienicznych i mieszkaniowych.
Istnienie caratu oraz jego funkcjonowanie nie powinno w żaden sposób wpływać na ocenę samego bolszewizmu. Zresztą każde wyżej wymienione w ZSRR przedstawiało się gorzej.
Cytat:Tylko, że walka klasowa nie wynika, według doktryny bolszewickiej, z wyższości proletariatu nad klasą arystokratyczną i burżuazją, a z konieczności walki o byt przeciętnego wyzyskiwanego pracownika (przedstawiciela proletariatu), który żyje na granicy biologicznego minimum przetrwania - a więc jest to walka uzasadniona i sprawiedliwa, w przeciwieństwie do opartej jedynie o elementy szowinizmu i egocentryki, doktryny volkizmu.
Nieprawda. Egocentryzm cechował obie grupy. Bazował on tylko na innych fundamentach. Obie grupy wyróżniały siebie jako kastę uprzywilejowaną w ten lub inny sposób i stawiały w opozycji do grupy względem jej antagonistycznej.
Takie postawienie sprawy szczerze mówiąc więcej mówi o tobie i twoim systemie wartości niż o samym bolszewizmie. Jeżeli odpowiedzi udzielałby mi człowiek, który byłby oswojony z ideą systemu kastowego byłaby ona pewnie dokładnie odwrotna. Rezultaty realnego funkcjonowania tych dwóch totalitaryzmów, czyli bolszewizmu i nazizmu są doskonale znane. Statystyka w oczywisty prezentuje się na niekorzyść tego pierwszego, a pomimo tego jest on przez ciebie wybielany. Powodem jest ideologia. Na dodatek ideologia istniejąca tylko na papierze i fakt, że wydaje ci się ona bardziej "sprawiedliwa".
Mierzy się ponad cel, by trafić do celu.
K.Bunsch
K.Bunsch

