I oto jak wystąpienie części obywateli Ukrainy przeciw istnieniu oligarchów zaraz obok biedy w ich kraju przekształciło się w wojnę pomiędzy dwoma krajami. Nikt już nie pamięta o co i komu chodziło na początku.
Ale zaraz czy to nie jest tak, że jak obywatele Ukrainy przeciw dominacji oligarchów w ich kraju teraz Rosja przeciw dominacji kapitałowej Zachodu występuje?
Prawdziwym źródłem tej wojny jest to, że Rosja całkowicie uzależniła się od zachodniego kapitału i rosyjska elita nagle zorientowała się, że traci władzę nad obywatelami Rosji. Tu chodzi z jednej strony o paniczny strach rosyjskiej elity przed utratą władzy a z drugiej strony o żądze władzy elity zachodu, która nauczyła się ją zaspokajać poprzez tzw. "wolny rynek".
W wojnach zawsze chodzi o władzę nad innymi ludźmi - nigdy inaczej.
A ponieważ Zachód jest tak silnie rozwinięty przemysłowo a Rosja tak słabo dominacja Zachodu będzie postępować.
Jaki z tego wniosek? Wojna jest nieunikniona bo rosyjska elita na 150% nie odda władzy po dobroci. Nie ma takiej opcji.
Będzie wojna w Europie bo Rosja jest słaba przemysłowo i silna militarnie, w przeciwieństwie do Zachodu, który jest silny przemysłowo i słaby militarnie. Same zachodnie maszyny do zabijania nie wystarczą, bo ludzie Zachodu w odróżnieniu od ludzi Wschodu nie mają serca do mordowania.
Przejęcia władzy przez zachodnią elitę, wschodnia elita nie zaakceptuje. Różnice pomiędzy Zachodem i Wschodem są potężne a już nawet dziecko w przedszkolu wie, że kiedy różnice są potężne to zawsze wyrównują się gwałtownie.
Ale zaraz czy to nie jest tak, że jak obywatele Ukrainy przeciw dominacji oligarchów w ich kraju teraz Rosja przeciw dominacji kapitałowej Zachodu występuje?
Prawdziwym źródłem tej wojny jest to, że Rosja całkowicie uzależniła się od zachodniego kapitału i rosyjska elita nagle zorientowała się, że traci władzę nad obywatelami Rosji. Tu chodzi z jednej strony o paniczny strach rosyjskiej elity przed utratą władzy a z drugiej strony o żądze władzy elity zachodu, która nauczyła się ją zaspokajać poprzez tzw. "wolny rynek".
W wojnach zawsze chodzi o władzę nad innymi ludźmi - nigdy inaczej.
A ponieważ Zachód jest tak silnie rozwinięty przemysłowo a Rosja tak słabo dominacja Zachodu będzie postępować.
Jaki z tego wniosek? Wojna jest nieunikniona bo rosyjska elita na 150% nie odda władzy po dobroci. Nie ma takiej opcji.
Będzie wojna w Europie bo Rosja jest słaba przemysłowo i silna militarnie, w przeciwieństwie do Zachodu, który jest silny przemysłowo i słaby militarnie. Same zachodnie maszyny do zabijania nie wystarczą, bo ludzie Zachodu w odróżnieniu od ludzi Wschodu nie mają serca do mordowania.
Przejęcia władzy przez zachodnią elitę, wschodnia elita nie zaakceptuje. Różnice pomiędzy Zachodem i Wschodem są potężne a już nawet dziecko w przedszkolu wie, że kiedy różnice są potężne to zawsze wyrównują się gwałtownie.
