No wiesz, jak Janukowycz sam z siebie wyprzedawał broń ze spadku po ZSRR tak że Ukraina została w czołówce eksporterów broni, infrastrukture przesyłową posprzedawał Familii i jej całe lata nie reperowali, pozwolił zinwigilować do cna wojsko, a po Majdanie zwiał do Rosji z taką ilością państwowej forsy jaką tylko zdołał zorganizować, to ciężko uwierzyć że ktoś kto został prezydentem jakiegokolwiek kraju był aż tak głupi. Łukaszenko analogicznie postępując nigdy aż tak rozwalić Białorusi nie dał. Cudowny to on nie jest, ale wyraźnie widać że gra do swojego koszyka. Po Janukowyczu czegoś takiego widać nie było.
Sebastian Flak

