Baptiste napisał(a):Ja wiem, że te granica polsko-chińska to tak humorystycznie raczej ale byłby to bardzo nieciekawy scenariusz (gdyby stan ten ziścił się poprzez wchłonięcie słabej Rosji).
Tak jak Ukraina oddziela nas od Ruskich tak samo Ruscy powinni oddzielać nas od Chińczyków.
Cytat:Teraz scenariusz taki: Za X lat Chiny zajmują hipotetyczną Rosję. Co się dzieje? Silne państwo atakuje słabszego sąsiada. Nie pierwszy raz jak było już z Tybetem. Mamy bufor? Nie mamy bo przestał istnieć.
Kim jesteśmy wtedy dla takich Chin? Słabszym sąsiadem i to takim, który napewno ma zdecydowanie mniej argumentów militarnych niż Rosja.
Moim zdaniem nie byłoby się zatem z czego cieszyć. Nie byłoby to coś co nie rodziłoby żadnych obaw.
Zgadzam się. Ale nie boję się, że Rosja przestanie istnieć. Będzie istniała ale tylko w tych rejonach, w których jest silna gospodarczo i demograficznie. Czyli Moskwa, Petersburg i pewnie jeszcze jakieś obszary, o których nie mam pojęcia
Wschód Rosji kiedyś zapewne zostanie przejęty przez Chińczyków. Tak mi się przynajmniej wydaje - specem żadnym nie jestem.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

