Chiny po latach prymatu ideologii charakteryzują się obecnie brakiem jakiejkolwiek.
Poza oczywiście robieniem interesów i pragmatyzmem.
"Nieważne jakiego koloru jest kot, byleby łowił myszy" - powinni sobie to wpisać w godło, flagę i do hymnu.
To jest bardzo zastanawiające, bo wszystkie inne kraje o ambicjach globalnych jakąś swoją albo zapożyczoną ideolo się posługują.
Bać się?
Poza oczywiście robieniem interesów i pragmatyzmem.
"Nieważne jakiego koloru jest kot, byleby łowił myszy" - powinni sobie to wpisać w godło, flagę i do hymnu.
To jest bardzo zastanawiające, bo wszystkie inne kraje o ambicjach globalnych jakąś swoją albo zapożyczoną ideolo się posługują.
Bać się?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

