A po co Putinowi Europa, co najwyżej dogada się Niemcami bo to w końcu silnik Europy, reszta mu do niczego nie jest potrzebna.
Zresztą z Francuzami się dogada, Czesi, Słowacy i Węgrzy też stoją po jego stronie.
Reszta niech spada na drzewo. Z wrogami interesów się nie robi.
Napewno nastąpi ostry zwrot w kierunku państw BRICS.
Zresztą z Francuzami się dogada, Czesi, Słowacy i Węgrzy też stoją po jego stronie.
Reszta niech spada na drzewo. Z wrogami interesów się nie robi.
Napewno nastąpi ostry zwrot w kierunku państw BRICS.


