Podobno "Mężczyzna przedstawiający się jako Manas" walczył na Ukrainie.
źródło: belsat.eu
[url="http://belsat.eu/pl/artykuly/kirgiz-walczacy-po-stronie-separatystow-opowiedzial-wojskach-rosyjskich-w-donbasie/"]
Wincyj[/url]
Exeterze, nie mam czasu obecnie żeby odpowiedzieć. W wolnej chwili uczynię to, ale już w innym temacie żeby nie rozmywać wątków tutaj.
Cytat:(...)pojechał walczyć na wschód Ukrainy przeciwko „faszystom”, o których dowiedział się z rosyjskiej TV. Po pół roku walki w szeregach armii „Ługańskiej Republiki Ludowej” przekonał się, że obraz przedstawiany przez rosyjskie media nijak się ma do rzeczywistości . Na wschodzie Ukrainy nie spotkał bowiem „ukraińskich faszystów”, a zamiast tego regularne rosyjskie wojska. Postanowił wrócić do domu pod pretekstem wyjazdu na urlop.
(...)
Do Donbasu razem z nim miało trafić osiemnastu obywateli Kirgistanu. Jechali pociągiem przez Samarę i Rostów na Donem. Po przejściu granicy Ukrainy przeszli pięciodniowy proces filtracji mieście Krasnodon. Potem trafił do Ługańska, gdzie wstąpił do wielonarodowego oddziału rozpoznania, gdzie służyli również Serbowie, Kazachowie i Czeczeni. Oddział miał za zadanie identyfikację celów dla artylerii. Wypełnianiem poważniejszych działań ma zajmować jedna z brygad dywizji z Tuły stacjonująca na granicy z Ukrainą.
„W odpowiednim momencie oni atakują cele i wracają z powrotem. My im dostarczamy informacje[…], a potem przyjeżdżają haubice, grady, smiercze(systemy rakietowe – Belsat.eu)”.
Mężczyzna na miejscu przekonał się, że po drugiej stronie nie walczą oddziały „faszystów”, ale regularna ukraińska armii broniąca swojego terytorium. Przekonał się również, że w walkach masowo biorą udział rosyjscy żołnierze zawodowi, z którymi walczył ramię w ramię.
źródło: belsat.eu
[url="http://belsat.eu/pl/artykuly/kirgiz-walczacy-po-stronie-separatystow-opowiedzial-wojskach-rosyjskich-w-donbasie/"]
Wincyj[/url]
Exeterze, nie mam czasu obecnie żeby odpowiedzieć. W wolnej chwili uczynię to, ale już w innym temacie żeby nie rozmywać wątków tutaj.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
.

