Ta sama agencja w rankingu podupadłych gospodarek AD 2015 pisze:
I bądź tu człeku mądry.
Już dawno pisałem, że być może dzięki sankcjom Rosja nauczy się wreszcie produkować konkurencyjne jabłka, telewizory i samochody a nie tylko ropę i armaty.
Cytat:Na wysokim, siódmym miejscu znalazła się Rosja, której gospodarka odczuwa skutki europejskich i amerykańskich sankcji. Jednak przede wszystkim to, co bije w Moskwę, to tak jak w przypadku Wenezueli niska cena surowców energetycznych - nie tylko ropy naftowej, ale i gazu, który dzięki rewolucji łupkowej będzie eksportowany przez Stany Zjednoczone. Np. w 2016 r. jego pierwsze dostawy ma otrzymać Litwa.
Na sytuację gospodarczą Rosji wpływ ma duże osłabienie rubla. Dziś za jednego dolara można kupić za 61 rubli. Przed rokiem były to 33 ruble. Sprawia to, że Rosjanie muszą płacić coraz więcej za wszelkie importowane towary.
W lutym agencja ratingowa Moody's obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej Rosji do poziomu "śmieciowego". Oznacza to, że inwestycje w obligacje rosyjskie wiążą się z dużym ryzykiem. Moody's wskazało, że wskutek spadku cen ropy szybko topnieją rezerwy walutowe Rosji, a na wartości stracił też rubel i rośnie inflacja. Zdaniem agencji w tym roku inflacja w Rosji może sięgnąć 22 proc. (teraz to już ok. 16 proc.), odpływ kapitału wyniesie 272 mld dol., a przez najbliższe dwa lata gospodarka Rosji skurczy się o 8,5 proc.
Obecnie już dwie z trzech największych agencji ratingowych na świecie oceniają wiarygodność kredytową Rosji na poziomie śmieciowym i tylko agencja Fitch utrzymuje jeszcze rating tego kraju na poziomie inwestycyjnym.
I bądź tu człeku mądry.
Już dawno pisałem, że być może dzięki sankcjom Rosja nauczy się wreszcie produkować konkurencyjne jabłka, telewizory i samochody a nie tylko ropę i armaty.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

