rafal3006 napisał(a):Pleciesz bzdury Krystkonie, zawsze będą skrajności i co z tego?
Po co zaraz o jakiejś rasy panów bajdurzyć?
System - wszystkim po równo bo mamy takie same żołądki już był,
Wyjaśnij mi lepiej w jakim celu na wejściu do każdego drapacza chmur w Warszawie zamontowano metalowe bramki nie do sforsowania, wokół których kręci sie zawsze pelno ochrony?
Po co wytwarza się coraz doskonalsze metody identyfikacji ludzi aby jeden nie dal rady podszyc się pod drugiego?
Bo na zewnątrz mordercy i zlodzieje?
Czy raczej na zewnątrz wadliwi genetycznie?
Chodzi o to, zeby dobrze odsiać ziarno od plew?
A ja slyszalem, ze mamy taki rozwoj, ze wiezowce same nam rosną w Warszawie jak grzyby po deszczu. To jak to jest? Wieżowiec jest twoj lecz nie wolno ci do niego wejść?
Kto zgadnie kiedy bylo więcej bramek blokujących dostęp?
Za komuny wliczając w to również bramki na granicach czy współcześnie wliczając w to bramki przy plotach na strzezonych osiedlach?
