Sofeicz napisał(a):Ale to były kilkudziesięciosekundowe epizody. Nikt nie wiedział, jak zachowa się np. układ pokarmowy i jelitowy podczas długotrwałego lotu. Czy da się jeść, trawić i wydalać.No, co racja, to racja.
Chociaż wiedziano już, że mięśnie powodujące skurcze przewodu pokarmowego i wydalniczego mogą działać przeciw grawitacji, podobnie ciśnienie sików jest na tyle duże, że grawitacja nie jest potrzebna do ich odprowadzenia. Więc jeśli żadna siłą zewnętrzna nie jest potrzebna do prawidłowego działania tych mięśni, to w przypadku równowagi tych sił, również powinny one działać bez zarzutu.
Natomiast problem był z mięśniami kośćca, które reagują nie na siłę wewnętrzną (jak poprzednio wspomniane mięśnie), a zewnętrzną. Podnoszenie czegoś w 0g mija się z celem, więc wymyślono metody treningu izometrycznego, z których korzystają astronauci np. na ISS aby zachować kondycję mięśni.
Vi Veri Veniversum Vivus Vici
