pitbbpl napisał(a):Ukraina wcale nas nie odgradza. :lol2:Idąc wprost na mazurskie jeziora, puszcze Podlaskiego i Warmińsko-Mazurskiego i łatwe do obrony duże rzeki w dolnym biegu-Wisłę, Narew, Bug.
Rosja może sobie uderzyć przez Białoruś,
Idealne miejsce do ataku. Poczytaj sobie gdzie koncentrował głównie swoje wojska Stalin gdy w 1941 roku szykował się do ,,wyzwalania" Europy.Poza tym wiadomo że Białoruś jest duża i ma dużą rozpiętość na osi północ-południe więc dużo armii się zmieści i przetransportuje.
Cytat:lub z obwodu kaliningradzkiego,Z enklawy odizolowanej od reszty kraju? Zaopatrzenie będzie im Bóg zsyłał?
Cytat:lub z Bałtyku to raz.Z kosmosu.
Powszechnie wiadomo że rosyjska marynarka jest najsilniejsza na świecie a wybrzeże bałtyckie strasznie długie.
PS. Nawet jeśli nie bredzisz to po sobie niepotrzebnie wydłużać wrogie granice?
pitbbpl napisał(a):Bo nikt nie lubi mieć wrogich baz w pobliżu swoich granic. USA też nie lubiły Rosyjskich baz na Kubie.Aha. Ruscy mogą nie lubić ewentualnych baz państw zachodnich na Ukrainie, ale Polacy mają siedzieć cicho gdy ci sami Ruscy mają na Ukrainie swoje bazy?
Ja tam Rosjanom się nie dziwię, że im ciśnienie podskoczyło.

