A czym się ono niby objawia? Zaproszeniem Ikonowicza na konwent?
Bo w programie (który został wczoraj opublikowany, po przedyskutowaniu jego zarysu na konwencie) również nic nie świadczy o rusofilstwie. Chyba coś ci się pomyliło z tymi gości od Piskorskiego.
Bo w programie (który został wczoraj opublikowany, po przedyskutowaniu jego zarysu na konwencie) również nic nie świadczy o rusofilstwie. Chyba coś ci się pomyliło z tymi gości od Piskorskiego.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

